Lato w Polsce bywa kapryśne i albo mamy do czynienia z aurą typowo jesienną, albo tropikalnym żarem i ta tendencja powtarza się praktycznie co roku. O ile z chłodem można łatwo sobie poradzić i o tyle upały bywają bardziej problematyczne. Jak przetrwać tropikalne temperatury w prosty sposób? O czym należy pamiętać?
To chyba podstawa o której każdy powinien pamiętać. W czasie upałów nasz organizm traci całe mnóstwo wody, która wykorzystywana jest właśnie na ochładzanie organizmu, trzeba więc ją wciąż uzupełniać. Najlepsza będzie tu zwykła woda mineralna i wbrew pozorom nie są polecane w żaden sposób zimne napoje, które działają orzeźwiająco, ale tylko na moment, bo w tym przypadku mamy trochę tak jakby polać wodą na rozżarzone węgle – niewielki pożytek. Poleca się za to picie ciepłych napoi i herbat (nie gorących, ale ciepłych), a także wodę z dodatkiem cytryny. Innym sposobem jest także picie herbaty z solą.
Mieszkanie czy dom bardzo szybko się nagrzewają w zależności od pory dnia oraz układu okien. Mając więc okna na wschód warto byłoby je zasłaniać do południa, aby gorący żar nie wpłynął do środka. Wbrew pozorom w takich przypadkach zaleca się także zamykanie okien, gdyż przez otwarte zamiast chłodnego orzeźwienia wpadnie upał tropików i bardzo szybko nagrzeje pomieszczenie, otwierać okna należy w momencie, gdy słońce już w nie nie świeci, a także wieczorami. Można także wspomagać się klimatyzatorami oraz wentylatorami, które rozruszają powietrze. Rozwieszenie mokrych ręczników także często wymieniane jest jako sposób na upał w domu.
Chodzi tu przede wszystkim o owoce i warzywa, które mają w sobie dużo wody, jak chociażby arbuz czy ogórki, a także chociażby wiśnie, śliwki czy maliny. Przy okazji łączymy w ten sposób dwie rzecz – przyjemne i pożyteczne. Taki posiłek zdecydowanie nam się przysłuży i przyniesie ulgę w upalne dni, a przy okazji będziemy nie tylko najedzeni, ale także odpowiednio nawodnieni.
Lato to czas, kiedy ubrań zakładamy mniej, jednak nie tylko ilość ale i jakoś ubrania i jego fason ma znaczenie. Upały są uciążliwe, ale w przypadku zwiewnych ubrań nie będzie to aż tak bardzo odczuwalne, a dodatkową korzyścią jest, że nawet najmniejszy powiew wiatru będzie wyraźnie odczuwalny. Do tego najlepiej zakładać odzież z naturalnych tkanin, które przepuszczają powietrze. Należy też pamiętać o ochronie głowy oraz oczu – okulary przeciwsłoneczne oraz kapelusz zawsze powinny być pod ręką.
Upał nikomu nie służy, a zbyt długie przebywanie na nim, nawet z osłoną może źle się skończyć, zwłaszcza gdy termometr sięga powyżej 30 stopni. Jeżeli nie ma więc takiej potrzeby, najlepiej w ogóle nie wychodzić z domu, a na słońcu przebywać jak najkrócej się tylko da. Najbezpieczniejszymi porami dnia na spacery czy załatwianie spraw jest poranek oraz wieczór, gdy temperatury są jeszcze znośnie, popołudnia z kolei to jedne z najgorętszych i najniebezpieczniejszych pór, kiedy słońce grzeje najmocniej. Nigdy też nie wychodź z domu bez butelki wody.
jeden komentarz