Nasze życie zostało zdominowane przez Facebook, Golden Line, Naszą klasę, Twittera i wiele innych social mediów. Czy ta rewelacyjna rewolucja jest naprawdę fenomenem XXI wieku czy po prostu klęską naszych czasów? Czy mass media są jedynie źródłem szerzącego się zła? Poznaj fakty i mity na temat social i mass mediów.
Ilość lajków pod Twoim zabawnym zdjęciem wcale nie będzie oznaczała, że masz tylu przyjaciół. Najlepiej poprzeć ten fakt aluzją do rysunkowej anegdotki o człowieku, który leży w trumnie, a na jego pogrzeb nie przyszedł ani jeden przyjaciel. Dziwne się to może wydawać, bo człowiek ten na Facebooku miał ponad 20 000 znajomych. Czy to świadczyło również o ilości jego przyjaciół?
Nawet jeśli jesteś już wylogowanym użytkownikiem, Facebook mimo wszystko Cię śledzi. To medium społecznościowe jest najlepsza bazą danych, nikt tak dobrze nie wie co robiliśmy i gdzie byliśmy jak Facebook. Media społecznościowe spełniają swoją funkcję jako komunikatory, służą także do propagowania akcji w Internecie i w rzeczywistości. Obecnie zaczyna się je odbierać jako wszechobecną inwigilację i źródło wiedzy dla strategów marketingowych.
Ile razy po wyłączeniu Facebooka czuliśmy się sfrustrowani? Nasi znajomi okazują się tylko wirtualną mrzonką, a ich rzeczywistość i tak wydaje się być o wiele bardziej barwna niż nasza. Przez media społecznościowe mamy coraz mniej czasu dla swoich bliskich, ponieważ zamiast rozmowy wolimy zobaczyć, co dzieje się u naszych znajomych na Facebooku.
Nie można bezkrytycznie ufać mediom, bo niektóre fakty przedstawiane np. w radiu i telewizji są podane w bardzo zawoalowany sposób. Z założenia media nie maja prawa podawać fałszywych informacji, ale mogą poprzez odpowiednią ich formę sterować naszym sposobem myślenia. Zwłaszcza reklamy zamieszczane w mediach są źródłem wielu informacji na temat kolejnych doskonałych produktów. Nie zawsze jednak pokrywają się one z rzeczywistością.
Telewizja, radio, prasa, Internet są niezastąpionym źródłem wiedzy o tym, co dzieje się w naszym kraju i na świecie. W dawnych czasach ludzi nie mający dostępu do mediów (czytali jedynie prasę, nieraz tendencyjną) mieli o połowę mniejszą świadomość od naszej.
Współcześnie mass media można traktować jako formę wypełnienia sobie czasu. Ilość kanałów oferowanych przez telewizję cyfrową jest wprost zastraszająca. Problem uzależnienia od mediów szczególnie dotyczy najmłodszych odbiorców, którzy godzinami oglądają telewizję lub siedzą przed ekranem monitora.
Czy rzeczywiście media społecznościowe są dla nas ważniejsze niż prawdziwi przyjaciele „z krwi i kości?” Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Wiele faktów wskazuje na to, że coraz bardziej zamykamy się w cyberprzestrzeni i nie chcemy spojrzeć na prawdziwa rzeczywistość. Klasycznym mass-mediom zarzuca się to, że karmią nas kłamstwem, chcą wpływać na nasze sądy. Nie można jednak mierzyć wszystkich mediów jedną miarą. Niewątpliwie odnosimy także wiele korzyści wypływających z bycia odbiorcami.
jeden komentarz